sobota, 8 czerwca 2013

Świetlista Serca Przestrzeń - wiersz

Świetlista Serca Przestrzeń - wiersz


O Władczyni Niebios
I stworzenia całego.
Wokół której Tronu
Wszechświaty wirują.

Pozwól mi rozkwitnąć pod Twoim boskim spojrzeniem.
Mej duszy nieograniczona świetlista przestrzeń...

Ty, coś słońcem słońc
Lśnisz poprzez, ponad i poza.
Ty, coś tajemnicą dla tajemnic.
O Nieprzenikniona!

Pozwól mi objąć Twe boskie lotosowe stopy.
Słońcem jesteś na mej duszy Niebie...

Ty co panujesz
Od początku do końca.
Co jedynie istniejesz
Poza wszelką percepcją.

Oświeć mnie swym jednym życzliwym uśmiechem,
Tyś jest mojej iluzji unicestwieniem.

Nie ma Imienia
Potężniejszego niż Twoje
Nie ma słodyczy
Słodszej od Ciebie.

Zamieszkaj w mego serca pałacu najwyższego uwielbienia.
Twe miłością szeptane słowa słyszę w swym sercu.

Ty, coś śmiercią dla śmierci
I życiem dla życia.
Odwieczna, potężna
I niczym nieustraszona.

Naucz mnie Ciebie kochać i cenić na sposób doskonały.
Zawieszonym klejnotem jestem na Twojej szyi.

Ty, coś głębią dla głębi
I ciemnością dla nocy.
Sama poza doświadczaniem
Doświadczaniem obdarzasz.

Skąpany w Twym blasku promienieję Ciebie miłowaniem.
Pływamy odwiecznie w lotosie Nirwany po Amrity oceanie.


Swami P. SaiSiwa