niedziela, 27 kwietnia 2014

Lalka Awatara - wiersz

Lalka Awatara - wiersz (2014-04-27)


Śmieszna lalka, dwie ręce, dwie nogi
I głowa, i usta; nos, uszy i oczu dwoje...
Pusta lalka, bezwolna, bez myśli i emocji
Porusza się bez celu swego, albo leży lub siedzi...

Śmieszna lalka. Nie chcę żadnych jej wrażeń.
Choć czucie ma, wzrok bystry i słuch dobry.
Nie chcę jej myśli, marzeń i snute plany...
Ani przyjemności doznań. Niepotrzebne są Mi.

A jednak ta lalka ma coś wyjątkowego.
Coś co Mnie do niej tak mocno przyciąga.
W pustości i ciszy tej lalki czystość...
...I zapatrzenie w głąb siebie, na Mnie skupione.

To mądrość tej lalki sprawia że jest niema
Na wrażeń świata nieprzebrane atrakcje.
Tak wolna od pragnień, tak czysta w oddaniu,
Że nieustannie posyłam jej Swoją błogość.

Lalka. Niezwykła. Cóż bez niej bym zrobił?
Jak się wyraził? Jak działał, Siebie ukazał?
Jakże czysto, gdzie zakłóceń od lalki żadnych...
Działam; serca uczuciem subtelnym jak wietrzyk.

Ta lalka uważnie słucha, czule...i panuje nad sobą,
Nic nie dodając od siebie i od świata nic nie biorąc.
Gdy nic od niej nie chcę sama robi co ma robić;
Nic sobie nie przypisując. Nie szuka celów swoich...

Zginęła by, gdybym posadził ją ot tak, bezcelowo.
Mądra lalka zgasiłaby emocję i umysł w samadhi jogi.
I porzuciła by oddech bez żalu uczuć, w błogości Mojej.
...Więc troszczę się o nią jakbym Sam lalką był ową!

Swami P. SaiSiwa