niedziela, 20 kwietnia 2014

Czekam na ciebie- wiersz

Czekam na ciebie - wiersz (2014.04.20)



Do tego świata
Co żyjecie w nim tak namiętnie
Ja nie należę

Do trosk waszych
Co tak zajadle was nękają
Ja nie należę

Ani do radości
Co tak za nimi tęsknicie
Ja nie należę

Gdzie jest przestrzeń co Mnie może zmierzyć?
Gdzie jest głębia, która Mnie może zbadać?
Jestem Przestrzenią nieskończenie przepastną
Dla waszych najdalszych przestrzeni.

Jestem Głębią, co dna nie zna
Dla waszych najgłębszych głębi.
Jestem Wiedzą co sama się sobą zna
Bez słowa jednego, myśli czy pojęcia.

Tam, gdzie wasze poruszenie, obojętność Moją znajdziecie.
Tam, gdzie lęk u was gości tam Moje niewzruszenie.
Tam, gdzie są wasze nadzieje płomienne Jestem nieobecny.
Tam, gdzie dla was śmierci dotyk, u Mnie nieustraszoność.

Choć pośród was całe życie chodzę
Ani jednego kroku nie zrobiłem.
I choć tak wielu Moją formę widziało
Nikt Mnie nie zobaczył naprawdę.

A jednak przy tobie jestem i chronię.
Za tobą wiernie idę niczym za krową cielę.
Wylewając na ciebie swoją miłość,
Kiedy wybaczasz, kiedy kochasz dając.

Kiedy ze świata niczego nie chcesz.
Kiedy o sobie złudnym zapominasz...
I w swym sercu cichym Mnie wzywasz.
Bo wiedz, że inaczej Mnie nie rozpoznasz,

Jak tylko za czystością cnót swoich.
Póki nie staniesz się taki jak Ja jestem.
I nie pójdziesz świata wyrzeczony
Wiernie i cicho po śladach Moich.

A wtedy, choć żyć będziesz pośród ludzi.
Nikt ciebie ujrzeć nie będzie w stanie.
Nikt dotknąć nie zdoła, ani zrozumieć twego
Nieustraszonego spojrzenia Nieskończoności.

Swami P. SaSiwa