Cudny kwiat w kryształowej toni
Od lat wiem, że przyszłe życie w Satja Judze spędzę z Bogiem. Bóg w formie żeńskiej (Lality Sai Siakti) się narodzi by być ze mną, lecz teraz uczuciami tworzę jakościowo tę relacje i na nie Bóg odpowiada wizjami i je potwierdza. Rzadko się zdarza, że każe je skorygować, co też jest dla mnie ważne. Wtedy podejmuję intensywną sadhanę dla takiej korekty. Wiem, że przejąłem na siebie obciążenia świata, jako dusza generalna i mam je transformować swoją sadhaną.
Moje pisanie ma pokazać, że każdy może osiągnąć takie boskie tworzenie, a pora jest wyjątkowa, bo idzie Satja Juga (Era Prawdy), idealne warunki by móc żyć tak blisko z Bogiem. Życie blisko z Bogiem jest okazją do gruntownej przemiany siebie i wypracowanie doskonałego charakteru w ciągu jednego życia. Jeden taki żywot starczy by osiągnąć pełne i doskonałe Wyzwolenie z koła narodzin i śmierci. Z drugiej strony wszystkie pary w Satja Judze będą natchnione uczuciami Siwy i Siakti. Będą to uczucia Premy (boskiej Miłości) od Siakti i Satji (Boskiej Prawdy) od Siwy. Ich dziećmi będą dzieci mądrości. O tym pisze Sri Vasantha Sai w swych książkach. O tym też są moje wizje i doświadczenia duchowe, którymi z radością się dzielę.
Wizja 1, 14.03.2013:
Widzę moją Lalitę Sai Siakti siedzącą bok mnie. Zaczynamy rozmawiać o naszej przyszłości. Łączą nas piękne uczucia z serca do serca. To jest jedna przestrzeń Boskiej Miłości. Czy ta przestrzeń jest pierwotna do nas, czy może my dwoje ją tworzymy? Widzę moją Siakti okiem serca, światłem Premy, Jestem tego całkowicie świadomy.Koniec wizji.
Siakti: Jestem z ciebie a ty ze Mnie. Będziemy żyć razem w przyszłości (przyszłe życie w Satja Judze).
SaiSiwa: Będziemy mieć dziecko? (tak poczułem w tej chwili, ale od jakiegoś czasu tego się domyślałem, nawet kiedyś o tym Siakti wspominała)
Siakti: Nie chcę mieć dziecka, chcę być całkowicie dla ciebie, skupiona na tobie.
SaiSiwa: Będziemy mieć dziecko mądrości, będzie ono lśniącym brylantem pośród Mędrców.
Powiedziałem to spontanicznie, sam byłem tym zaskoczony. Poczułem wtedy ogień i gorąc w sercu, niezwykle przyjemny. To było Jej intensywne uczucie we mnie i zarazem Jej zgoda.
Siedziałem tak przez jakiś czas pod wpływem boskości uczuć Siakti. To niezwykłe doznanie, nieporównywalne do niczego. Od dawna, od kilku lat wiem... ale nigdy nie nogę się przyzwyczaić i cud Siakti nieustannie mnie zdumiewa. Przy Niej jestem nieustannie początkującym w świecie uczuć. Zdumiewa mnie jak mogłem taki piękne uczucia przywołać, kiedy sam nie mogę się z nimi równać tu, w doczesności. Ale z drugiej strony wiem, że to mój prawdziwy boski świat z którego przyszedłem. Doczesność nas przyćmiewa.
W odpowiedzi, jako potwierdzenie dostałem drugą wizję.
Wizja 2, 14.03.2013:
Widzę kwiat, ogromny, o barwnych kolorach niczym kolorowa mandala. (Ania uwielbia malować mandale). Kwiat był przepiękny i cały był zanurzony w kryształowej wodzie lekko falującej, co podkreślało refleksami czystość i doskonałość tej wody.Koniec wizji.
Wraz z wizją płynęła też wiedza o jej znaczeniu. Kwiat symbolizuje rozkwit i tworzenie. To tworzy Siakti. Woda to symbol czystości i niewinności moich uczuć, ponieważ moje uczucia opierają się o Prawdę, o Samorealizację, to znaczy nieustannie adorują Prawdziwą Naturę Jaźni. W takiej „wodzie” uczuć Bóg chętnie tworzy. To świat Boga i boskiej radosnej zabawy. Jakże głębokiej w świecie naszych serc.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz